Wyluzowani bujamy się na huśtawce dnia

Fantastyczna chwila

    Wystarczy jedna fantastyczna chwila, by oderwać się od ziemi i pofrunąć wysoko na myśli skrzydłach w przestworza gdzie chmury skłębione leżakują odprężone.

    Takie wyluzowanie jest świetnym ćwiczeniem na wyregulowanie równowagi, jeśli sprawia to trudność, bo emocje są nie do okiełznania, można zwyczajnie skorzystać z tradycyjnej huśtawki i wybujać wszystkie szkodniki.

Huśtawka dnia

    Czasem zdarzają się takie momenty gdy tracimy równowagę z pola widzenia i zaczyna się falowanie i spadanie. Rozchwiane emocje to nic dobrego, wie to każdy kto chociaż raz przechodził przez taką bujawkę, jakie brewerie mogą się wyczyniać to nawet trudno sobie wyobrazić, bo w takim stanie wyczyniamy najdziwniejsze i najgłupsze rzeczy jakich w żadnym razie nie zrobilibyśmy będąc w  równowadze.

    A to dopiero początek, bo poza wykonywaniem jakichś dziwnych czynności, czy mówieniem bezsensownych słów jest jeszcze ciąg dalszy czyli konsekwencje i te nie pozwolą o sobie zapomnieć dopóki nie wybrzmią. Niestety tutaj zadziała powiedzenie „nawarzyłeś piwa, to musisz je teraz wypić”! Jedno niby niewinne zawirowanie, a konsekwencje mogą ciągnąć się za nami nawet latami, dlatego tak ważne jest ich zidentyfikowanie i zneutralizowanie.

    Każda taką sytuację należy rozpoznać i przyjąć za nią odpowiedzialność, potraktować ja poważnie i dobrze obejrzeć od początku do końca. Uniki nie pomogą, bo ucieczka to rozwiązanie na krótki czas, to jedno zdarzenie może nie mieć tak wielkiej siły rażenia jak wiele innych, które zgromadzone w jednym miejscu stworzą lawinę, która nas zaleje w momencie najmniej oczekiwanym.

    Odpychanie od siebie przykrych sytuacji to jak odkładanie śmieci na pobocze, jeśli ich nie sprzątniemy to w końcu nas zaleją. Najpierw jest to jeden papierek potem kilka, aż w końcu góra śmieci zagrodzi nam drogę. Nie myślimy o tym , bo śpiesząc się biegniemy przez życie chwytając zachłannie co podleci, nie zatrzymujemy się w pędzie bo szkoda czasu, na wszystko - szkoda czasu, przecież możemy zrobić to potem, później. Potem nie nadchodzi, a później zalewa nas życiowy brud i krzyczymy za co, dlaczego mnie to spotyka… przecież jestem dobrym człowiekiem !!!

    Każda nawet najmniejsza zła myśl, krzywe spojrzenie znajdzie swoje odbicie w rzeczywistym świecie więc nie licz na przedawnienie i małą rangę, bo ta drobina jedna dodana do drugiej już ma większa siłę rażenia niż Ci się wydaje. Sami ważymy to piwo i sami je będziemy wypijać, nawet wówczas gdy nie będziemy znali przyczyny, bo już dawno o tym zapomnieliśmy.

    We wszechświecie instytucja przedawnienia ustawowego nie istnieje, tutaj panuje pełna równowaga, więc jeśli mamy czas na krzywdzenie, czynienie szkody to w naszym interesie jest znalezienie czasu aby tę szkodę czy krzywdę naprawić.

    Bez wielkich słów i nadzwyczajnych działań, wystarczy zacząć od wdrożenia zasady, aby nie kończyć dnia w kłótni, nie rozchodzić się w gniewie, może to drobiazgi, ale tak wiele zrobią dobrego, będą zaczynem do upragnionej równowagi.

Góra i dół

    Życie jak huśtawka, góra i dół, akceptujemy to dajemy sobie prawo do ekscesów. Ale taka huśtawka sprawdza się na placu zabaw, by nauczyć się równowagi i świadomości własnego ciała.

    Gdy już to ogarniamy, nauczymy się rozumieć nasze ciało, mamy jego świadomość możemy w końcu zadbać także o równowagę wewnętrzną, bo – tego też można się nauczyć.

Irena Majoch
 279/365,

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Odchudzanie? Wystarczy przestać o tym myśleć!

Mindset - Twój sekretny składnik młodości i piękna

Zdrowe stawy - klucz do aktywnego życia