Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2023

Ekscytacja końca i początku

Obraz
Fanfary dźwięk      Poranek bez żadnych spektakularnych wyczynów, zachowuje się jakby nic, a nic się nie działo. A przecież wakacji koniec, to początek roku szkolnego.      Cała rzesza osób zaangażowanych w ten edukacyjny rytm wywraca zwój dzień do góry nogami, bowiem tak wiele trzeba przeorganizować, a ten spokój zachowuje, żadnej ekscytacji końca i początku nie odczuwając. Zwyczajny cykl      Można i tak do tego podejść, jednak trudno spokój zachować i zupełną obojętność, przed zbliżającym się nowym okresem, o utraconych przyjemnych chwilach beztroski wakacyjnej nie wspomnę. Jakże często to pożegnanie wakacji było nie tylko zwykłym żegnaniem się z czasem wolnym, ale także z miłością, miłostką, romansem, zakochaniem, zauroczeniem…      Wszak czas relaksu, sprzyja także uczuciowemu rozprężeniu, bez spinki uczucia uwolnione znajdują sprzyjającą przestrzeń i pławią się w niej, nas do niej wciągając. Po takiej wakacyjnej kąpieli trudno jest powrócić do zwykłego prysznica rzecz

Kocha, lubi, szanuje to ciekawość czy zagadka do rozwiązania

Obraz
Dylemat     To kolejny już dzień gdy patrzę w me okno i trudno powiedzieć, co z tych mazideł poranka wyniknie. Obraz jest tak niejednoznaczny, że można go podesłać do komnaty w której zajmują się dylematami, ba może nawet szyframi.      Nie jest to co prawda dylemat wielkiej rangi lecz zagwozdka z którą sobie poradzimy,   bo ona sama do rozwiązania nas doprowadzi. Kocha, lubi, szanuje…      Jednakże samo pojawienie się dylematu wraz z nastaniem poranka, nasunęło mi wspomnienie z dzieciństwa gdy, bose stopy zanurzone w trawie skropionej rosą niosły w głąb łąki kwieciem zasypanej, by znaleźć ten jeden jedyny kwiat co na pytanie odpowie. Dziecięcy świat do pewnego momentu był niezbyt skomplikowany, pytania i odpowiedzi proste, można było odnaleźć wszędzie.      Prostota tego świata znika gdy dorastamy i już nie zrywamy płatków róż, by znaleźć odpowiedź na pytanie kocha, lubi, szanuje… o nie, jako dorośli to już zmagamy się z dylematami. Siłujemy się z tymi problemami, bo są ta

A gdyby tak spojrzeć radośniej

Obraz
Rozjaśnić smutne spojrzenie      Oczywiście łatwiej jest witać dzień z radosnym świergotem, gdy słoneczny blask przenika wszystko na wskroś, ale zachowaj radość, gdy Porankiem zawładnęła szaro-bura mokra masa.      Niektórzy już popadają w melancholię, mówiąc - na wiele to liczyć nie można i takie tam bzdety pesymistyczne, które zupełnie pominę, bo nie mają nic wspólnego z radosnym spojrzeniem. Optymizmu 100%      Zaraz usłyszę, że to nie jest możliwe, bowiem są sytuacje na które nie mamy wpływu wówczas trwanie w nieustanym zadowoleniu  wręcz wykracza poza granice wytrzymałości. Ale kto ustala te granice? Kto określa możliwości? W zderzeniu z takimi twierdzeniami przychodzi mi na myśl odpowiedź jedna, nie można być trochę w ciąży albo jesteś w ciąży albo nie, żadna filozofia. Dokładnie tak samo jest z optymizmem jest na 100%, albo go nie ma.      Można trochę poudawać, ale prędzej czy później włączy się tryb autopilota i następuje powrót do zapisanego na twardym dysku pamię