Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2023

Najlepsze są najprostsze rozwiązania, w każdej życiowej sytuacji

Obraz
W pokrętności zatopieni      Trafiony zatopiony to powiedzonko prosto z gry w statki w sam raz pasuje i ciśnie się na usta, gdy spotkamy się z pokrętnością niebywałą w myślach słowach i czynach.      Gdy taki obrazek mamy przed oczami to w prostym słownym przekazie wszelkie machinacje, manipulacje i inne próby zatuszowania jasno wyrażają słowa, złodziej, kłamca, oszust… Strachem malowane      Gdy wszystko jest strachem malowane to nie widać, że buzie umorusane, ręce lepiące, włosy zmierzwione, buty ubłocone. Wymiętoszone postacie snują się z dzikością w oczach, ożywiając jedynie w obliczu kolejnej zdobyczy do pożarcia.      Bardzo łatwo wpaść do takiego kanału wypełnionego umazanymi typami, oni są po szyję zatopieni w pokrętności to dla nich stan naturalny, nasiąkli nim do szpiku kości, czasami wyłażą na światło dzienne większą ławicą gardłują o należnych im prawach. Krzyczą, lepkie łapki wyciągając po cudze, ale im to się przecież należy.      Persony owe czują się tak p

Myśl utracona szybko odzyskana

Obraz
Złapany grunt pod stopami      Na horyzoncie defilada, między chmurami przemykają myśli, może nawet jakieś istotne, ale wyrwały się z uwięzi i paradują w niebiańskim korowodzie.      Niech tam, trochę wygłupu, wariactwa i wietrzenia dobrze im zrobi, a w minimalistycznym otoczeniu grunt pod stopami też złapany będzie. Paradne paradowanie      Nie ma mowy o żadnym zaskoczeniu czy wstrząsie nie wiadomo jakim, ze spokojem zasiadam przed tym paradnym widokiem i z kubkiem kawy w dłoni obserwuję myśli w chmurzastym korowodzie. Niektóre idą sztywno jakby kij połknęły z dumą unosząc głowę, inne rozbrykane wiwatują, machają rączkami śląc całusy na lewo i prawo, są też i takie lekko przygarbione, nieco speszone, te płochliwe trzymają się blisko obłoków jakby chciały się zaraz za nimi skryć.      Intrygujący to obrazek, im dłużej się na niego patrzy tym więcej szczegółów widać, jeśli przy pierwszym spojrzeniu wyglądało to jak jednolita masa, to teraz zaczynają wyłaniać się kolory, zary

Gdy pragniesz mojej uwagi nie mów, że nie masz dla mnie czasu.

Obraz
Nie mam czasu dla Ciebie      Od jakiejś chwili przyglądałam się Porankowi, przekręcając głowę to w jedną, to w druga stronę zmieniałam kąt spojrzenia mrużąc przy tym oczy dla lepszego wrażenia.      Pojąć trudno, jak mogło do tego dojść, że nie miałam dla niego czasu? Całe szczęście, że jest cierpliwy i wyrozumiały, zamiast oddalić się w siną dal, trwał przy mnie każdego dnia od zawsze. Nagłe olśnienie      Jak wszystkie olśnienia i to pojawiało się w sytuacji zupełnie nie związanej z porankiem, ale jakimś dziwnym pokrętnym skojarzeniem stworzyło tę myśl o czasie, którego domagamy się od innych, ale nie zamierzamy go im poświęcić. Czy nie widziałam tego wcześniej? Oczywiście, że zauważałam, ale jak wiele innych elementów wpadały i wypadały, przelatywały niczym odpadki rurą ściekową.      Teraz jest najwyższa pora, by przyjrzeć się wzajemności, która działa w każdym aspekcie życia, na każdej płaszczyźnie niezależnie od naszej świadomości. Nie ma znaczenia czy to pojmujesz,