Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2023

Spokojnie to tylko awaria czyli znowu władza nakłada kaganiec

Obraz
Jednowładztwo      Poranek  przybył w towarzystwie ciemnych chmur, ale to taka prezentacja możliwości, tutaj żadnej awarii nie będzie, zwyczajnie kolejne warstwy zostaną odkryte i zaświeci słońce.      Matka Natura nie bawi się z nami w żadne gierki, nie stosuje oszustwa, manipulacji, nie potrzebuje takich zagrywek działa według reguł, które różnej maści hochsztaplerom są obce. W ciemności nie ma miłości      W świecie opętanym przez żądze nie ma miłości, jest pogoń za pieniądzem i władzą trudno tu znaleźć szacunek, odpowiedzialność i przyzwoitość, jeśli potrafisz znaleźć się w takiej przestrzeni to jesteś Panem i Władcą. Taka postawa od ładnych paru lat jest utrwalana na każdej możliwej płaszczyźnie, metodycznie każdego dnia. Na wszystkie możliwe sposoby sprzedawane są najgorsze cechy, instynkty i żądze jako cnoty mile widziane. Wszystko to opakowane w piękne słowa, natchnione i rozsiewane 24 godziny na dobę.      Przyglądam się temu działaniu od paru lat, efekty tej indoktrynacji s

W niemym zachwycie witam dzień

Obraz
Trwam w oczarowaniu      To nie może się znudzić, bo każdy kolejny Poranek pojawia się z nową tajemnicą, lśni nadzwyczajnym magicznym blaskiem, zachwyca i oszałamia.      Stoję więc w niemym zachwycie, witam dzień i trwam w oczarowaniu, przez chwil parę, ale to wystarczy, by odmienić wewnętrzny kolor z szarego na malinowy lub blado-różowy. Stan pogody      Nie jestem specjalistą od pogody, ale odczuwam silny z nią związek, który czy tego chcę, czy nie wiele razy miał bardzo silny wpływ na moje życie. Trochę trwało nim się zorientowałam o co chodzi i zaprzestałam walki, głównie ze sobą, bowiem w pierwszym rzędzie to do siebie miałam pretensje, jak się okazało nie trafione.      Dopiero chwila uwagi, obserwacji bez zbędnych emocji pozwoliła zrozumieć mechanizm działania organizmu, który ma swoje własne zasady. Nikt nie daje nam instrukcji obsługi, więcej czasu poświęca się w szkole życiu jakiegoś pantofelka z rodziny pierwotniaków, niż organizmowi ludzkiemu.      Potem przychodzi nam zde

Z leniwym rozmarzeniem

Obraz
Samo się robi      Pobudka z myślą wiodącą o fantastycznie zorganizowanym świecie, to bardzo dobry początek teraz już wystarczy z leniwym rozmarzeniem obserwować, bo samo się robi.      Już widzę te marsowe miny i głosy oburzenia, na nic nie robienie, ale niewielkie robi to wrażenie, bo nie ma nic  do zrobienia, wszystko zostało zrobione można żyć. Wielkie odkrycia      Odkrycie tej prostej zasady jest na miarę wielkich odkryć geograficznych lub nawet wynalezienia koła, a może nawet ognia, być może nie ma jeszcze znaczenia ogólnoświatowego, ale ogromne dla mnie jako jednostki. Zapewne za czas jakiś osiągniemy poziom świadomości, który wprowadzi zajęcia z pojmowania świata do programu szkolnego, ale to kiedyś tam.      Jesteśmy tu i teraz więc z leniwym rozmarzeniem wchodzę  w ten dzień już zrobiony, mogę więc czynić to z lekkością piórka beztrosko i radośnie. Cudowne to uczucie gdy na barkach nie trzeba dźwigać ciężaru problemów, spraw całego dnia, tygodnia, miesiąca, albo nawet roku,

Miłość prawdziwa istnieje czy to iluzja?

Obraz
Skąd to pytanie…      Poranek pojawił się  tak jak wczoraj i nie ma żadnej wątpliwości, że zjawi się jutro, więc nawet nad tym się nie zastanawiam, nie pytam czy będzie, czy jest prawdziwy, czy to tylko iluzja.      Raz jest ponury innym razem rozświetla go blask wschodzącego słońca, ale każdego dnia Poranek zjawia się i nie pytam, czy jest prawdziwy? Prawda czy fałsz?      Znamy te zabawę w prawda czy fałsz, ale jakie ma zastosowanie w realnym świecie, czy koniecznie potrzebujemy takiego potwierdzenia? Jak wiele warstw dziwnych konstrukcji myślowych zgromadziliśmy, że nie potrafimy czuć i musimy zastosować filtr, aplikację czy metodę, która pomoże zidentyfikować nam własne uczucia.      Skoro już musimy pytać czy ta miłość jest prawdziwa, czy to iluzja to w pierwszej kolejności zapytajmy siebie. Bardzo często dostajemy sygnały z własnego wnętrza, ale zamiast ich słuchać, biegamy po mieście przepytując znajomych dalszych i bliskich co na ten temat myślą na ich osądzie budując własne ży

Miłość w pracy szkodzi czy pomaga?

Obraz
Co na to regulamin?      Regulamin Poranka w kwestii miłości nie posiada specjalnych zapisów stosujących nakazy czy zakazy, bo czy można miłować za bardzo?      Natomiast w niektórych miejscach pracy takie regulacje są stosowane, jeśli się z nimi nie zgadzamy to rzeczywiście mamy problem, ale to raczej natury prawnej jeśli je złamiemy, bo w takiej sytuacji o konsekwencje nie jest trudno. Ponad ustawami      Miłość w pracy może pomagać i szkodzić, każdą sytuację należy rozpatrywać indywidualnie, a kierując się wyłącznie badaniami naukowymi jesteśmy bez szans. Miłość to miłość nie zna granic, więc stosowanie do niej jakichkolwiek ograniczeń jest sztucznym wymysłem, który wprowadzamy w nasze zorganizowane życie.  Życie pokazuje, że póki te zapisy w regulaminach różnej maści są czysto teoretyczne i zgodne z obowiązującym prawem to wszystko jest dobrze, można je nawet akceptować, jednakże sprawa się komplikuje, kiedy dochodzi do głosu praktyka. Gdy na to dobrze zaplanowane, zorganizowane z

O miłości do znudzenia

Obraz
Powtarzanie zachwytu      Słoneczny jesienny Poranek, wyraźnie domaga się atencji, nie zwykłego powiedzenia jaki jesteś piękny, ale jednej chwili uwagi, takiej z zapartym tchem.      Nawet nie trzeba się wysilać i uruchamiać wyobraźni, bo za oknem spektakl w mistrzowskiej obsadzie z jesiennym Słońcem w roli głównej, więc można zatrzymać się w niemych zachwycie na parę sekund i ... poczuć. Kocham Cię rano, w południe i wieczór      Takie powtarzanie w kółko panie Macieju, kocham Cię, może sprawić, że najpiękniejsze spowszednieje, zblaknie i straci jakiekolwiek znaczenie, zwyczajnie znudzi się, jest to możliwe. Podobnie dzieje się z każda inną czynnością, która jest powtarzane już bez emocji, powielana odruchowo już nie pochłania naszej uwagi, nie zajmujemy sobie tym głowy o sercu nie wspomnę, zwyczajnie robimy to automatycznie.      Temat miłości interesuje wszystkich, opowieść wielowątkową snuć można bez końca, ale dzisiaj zatrzymam się przy elemencie najważniejszym czyli nudzie w miło

Największy niedowiarek pod Słońcem

Obraz
Defetysta      Porankowe spotkanie z Niedowiarkiem i Defetystą zapowiada się całkiem intrygująco, aż chciałoby się rzec czarno to widzę, ale na moim nosie tkwią różowe okulary, więc ogarnia mnie wesołość już na  myśl samą.      Skoro zapowiedziały się takie persony, to czekam i gości przyjmę z radością, bo każdy kto z Porankiem przybywa miły jest mojemu sercu. Sceptyczne usposobienie      Pewnie już sama zapowiedź, że goście maja sceptyczne usposobienie powinna załatwiać sprawę i niewiele jest do powiedzenia w temacie tego spotkania, ale chyba nie do końca tak jest. To że ktoś sobie przyczepia określoną etykietkę  tak naprawdę niczego nie załatwia, bo deszcz nadal pada.      Można przyczepić do siebie taką tabliczkę jestem niedowiarkiem, sceptykiem, defetystą, ale to tylko parasol ochronny przed deszczem, który zabezpieczy na chwile. Deszcz pada nadal, kiedy mu się podoba, więc tę tabliczkę z napisami trzeba targać ze sobą cały czas.      Spotkałam na swojej życiowej ścieżce paru zagor

Pierwsza, Pierwszy, Pierwsi

Obraz
Pierwszeństwo wielkiej wagi      Ranga pierwszeństwa wzrasta, gdy jesteśmy uczestnikami  ruchu drogowego, zasady są jasno określone i w każdej sytuacji wiadomo, kto komu ma go ustąpić.      Ale Pierwsza Sobota Jesieni nie będzie przecież licytować się o palmę pierwszeństwa z Porankiem, Dniem czy Weekendem pierwszym tej jesieni. Celebracja jesieni      Pierwszy Poranek Jesieni należałoby jakoś uczcić, jednakże żadne spektakularne pomysły nie wyskoczyły z kapelusza, zostaje więc zwykłe powitanie dnia. Pierwsze kasztany już wylądowały w mojej kieszeni, trudno było je przeoczyć, gdy spadły wprost pod stopy, więc zaopiekowałam się nimi, tak samo zajmę się resztą jesiennych atrybutów, każdym po kolei.      Zbędna przepychanka i licytacja kto pierwszy, wiadomo od czegoś trzeba zacząć i miło powitać przodownika, ale na tym koniec z biciem pokłonów zamiast tego przyjmę serdecznie i zapraszam gościa, niech się czuje jak u siebie w domu.      Przyjazne przyjęcie nowego członka społeczności bez zb

Jak najwięcej dobrego

Obraz
Nowa częstotliwość…      Zmiany, zmiany … niezbyt spektakularne, ale nawet mała korekta częstotliwości może  przynieść nadzwyczajny pozytywny efekt.      Z nastaniem jesieni trochę wyregulowania własnego odbiornika nie zawadzi, nastawiamy się na nowy odbiór pod hasłem: jak najwięcej dobrego przekazu, kto jest za? Zarzucamy sieci      Regulujemy odbiorniki, zarzucamy sieci i łapiemy co najlepsze, dobre, jak najwięcej dobrego. Pewnie znajdą się tacy co będą chcieli sprowadzić na ziemię, bo świat wcale taki jednoznacznie dobry nie jest, odpowiem więc może Twój nie jest, ale mój właśnie taki dobry jest.      Nikt, absolutnie nikt, nie może powstrzymać nas przed dobrem, co widzimy i słyszymy, jak postrzegamy rzeczywistość zależy tylko i wyłącznie od nas, nikt nie może odebrać nam myślenia. A tak naprawdę ziarenko dobra można dostrzec wszędzie gdziekolwiek się spojrzy, bo świat nie jest taki zły jak chcieliby go co niektórzy przedstawić.      Nastanie jesieni to bardzo dobra pora na zmianę c

Czy tęsknić będę …

Obraz
Czy dobrze wspominać …      W promieniach słonecznych kończącego się lata wraz z Porankiem pojawiała się myśl o pożegnaniu i powitaniu, czyli trochę tęsknie trochę radośnie.      Zdecydowanie wybieram wspomnienie lata, które było przepiękne i radość z każdej zbliżającej się jesiennej chwili. Tęsknota na podium      Otóż nie postawię tęsknoty na podium, bowiem to uczucie głęboko zakorzenione niczego dobrego ze sobą nie wnosi. Zaczyna się smętnie, nostalgicznie może drobne wspominki, ale gdy tylko poczuje się pewnie to rozpuszcza swoje macki wszędzie gdzie się da i nim się połapiemy jesteśmy kłębkiem nerwów, chodzącą sfrustrowaną istotą żyjącą  w poczuciu braku.      Każde rozstanie wywołuje emocje i budzi większe lub mniejsze poczucie straty, bólu, cierpienia, ale nie można sobie zrobić większej krzywdy jak zapaść się w tę maź pełną dramatyzmu. Cierpienie to cierpienie, każdy przerabia to po swojemu i nie można go porównywać, stawiać na szali i ważyć, zwyczajnie nie da się tego zrobić.

Przyciąganie odpychanie

Obraz
Nie tylko w miłości      W zakresie pogodowych zmian z ofertą przyciągania i odpychania nie ma co wyskakiwać, bo ten temat został ogarnięty na wyższych szczeblach.      Zasady ustalone, terminy wyznaczone i Cztery Pory Roku chodzą jak w zegarku, nie ma tu miejsca na przepychanki, ani krygowanie się w stylu i chciałabym i boję się. Tak lub nie      Czasami robimy uniki, aby podjęcie decyzji odsunąć od siebie na chwilę, mając nadzieję, że problem sam się rozwiąże. Niestety zdarza się, że dzieje się właśnie to czego tak bardzo nie chcieliśmy, dlaczego akurat to? Odpowiedź jest prosta , właśnie taki przebieg zdarzeń został przez nas samych naznaczony, bowiem dodaliśmy do niego cała masę emocji nasączonych lękiem.      Strach podobnie jak miłość to silne uczucia, obdarzając nimi nasze myśli przystawiamy pieczątkę – do realizacji – więc się dzieje, czego  chcemy najbardziej. Już w dzieciństwie słyszałam powiedzenie, nie kracz, nie kracz, bo wykraczesz , tak mawiała moja babcia, gdy matka zac

Gotowi na koniec lata

Obraz
Pytanie czy stwierdzenie      Wrzesień taki piękny tego lata, że nawet sygnały o zbliżającej się jesieni gdzieś tam na marginesie zostają, a przecież za parę dni wskoczymy w nową porę roku.      Trudno stwierdzić, czy jest już gotowość na ekstremalne zmiany, ale symbioza z naturalnym rytmem znacznie ułatwia powolne wejście w jesienne przestrzenie. Pytania staja stają się zbędne      Zdecydowanie potwierdzam, że pytania się staja zupełnie nie potrzebne, gdy w sposób naturalny krok po kroku idziemy ramię w ramię z porą roku. Gdy dostrzegamy następujące po sobie zmiany temperatury, zapachu, koloru to najzwyczajniej w świecie rezonujemy z nimi i stają się naszą częścią. Nie ma tu elementu zaskoczenia jest natomiast powolny proces – spokój.      Mnie taka harmonia pasuje, wszystko jest na swoim miejscu takie zwyczajne, normalne. Ale nie zawsze tak było, mogę przyznać się bez bicia, że w życiowym pędzie nie raz i nie dwa bywałam zaskakiwana zmianami na które nie byłam gotowa. Wówczas zaczyna

Operacja tydzień

Obraz
Opcja optymistyczna      Zapowiedź już nie tylko teoretyczną prognozą jest, bo Poranek w opcji optymistycznej odnajduje się rewelacyjnie.      Nie wiem jak wy, ale ja lubię tego kolesia, pojawia się bez zbędnych ceregieli, jest zawsze na czas spokojny, wie co robi, normalnie pełna profeska. Pieje kogut pieje…      Te poranne ochy i achy nad Porankiem wyglądają jak zachwyt koguta siedzącego na płocie w pełnym zachwycie nad własnym wrzaskiem. Oczywiście można tak pomyśleć, ale dlaczego nie zachwycać się Porankiem szczególnie, gdy wszystkie znaki na ziemi i niebie do tego zachęcają.      Można uznać, że tak ma być, lub piszczeć z zachwytu, osobiście wybieram pisk z zachwytu i z tą opcją startuję w dzień, tydzień lub w każdy dzień. Dlaczego nie zachwycać się naturalnym pięknem gdy prezentuje się w pełnej krasie? Fajniejsze jest szukanie dziury w całym, albo umniejszanie znaczenia, bo przecież taka radość to głupota?      Ciekawe skąd lub kto nakazuje takie właśnie myślenie i narzuca kierun