Spokojnie to tylko awaria czyli znowu władza nakłada kaganiec
Jednowładztwo
Poranek przybył w towarzystwie ciemnych chmur, ale to taka prezentacja możliwości, tutaj żadnej awarii nie będzie, zwyczajnie kolejne warstwy zostaną odkryte i zaświeci słońce.
Matka Natura nie bawi się z nami w żadne gierki, nie stosuje oszustwa, manipulacji, nie potrzebuje takich zagrywek działa według reguł, które różnej maści hochsztaplerom są obce.
Matka Natura nie bawi się z nami w żadne gierki, nie stosuje oszustwa, manipulacji, nie potrzebuje takich zagrywek działa według reguł, które różnej maści hochsztaplerom są obce.
W ciemności nie ma miłości
W świecie opętanym przez żądze nie ma miłości, jest pogoń za pieniądzem i władzą trudno tu znaleźć szacunek, odpowiedzialność i przyzwoitość, jeśli potrafisz znaleźć się w takiej przestrzeni to jesteś Panem i Władcą. Taka postawa od ładnych paru lat jest utrwalana na każdej możliwej płaszczyźnie, metodycznie każdego dnia. Na wszystkie możliwe sposoby sprzedawane są najgorsze cechy, instynkty i żądze jako cnoty mile widziane. Wszystko to opakowane w piękne słowa, natchnione i rozsiewane 24 godziny na dobę.
Przyglądam się temu działaniu od paru lat, efekty tej indoktrynacji są już wyraźnie widoczne, coraz więc wokół mnie jest osób, które czy to z braku świadomości, lenistwa, przyjmują za dobra monetę płynąca zewsząd pobłażliwą miazgę, naiwnie sądząc, że ich to nie dotyczy. W swojej lekkomyślności nawet nie dostrzegają jak są urabiani, rozmiękczani, pozbawiani własnego sytemu wartości, krok po kroku.
Oczywiście gdyby ktoś wymagał wykonywania takiego działania przez określony czas, to od razu podniosłyby się protesty, że to nie działa, mnie nie dotyczy, nie potrzebuję tego. Jednakże gdy tak bez wysiłku samo wchodzi jak nóż w masło, to nawet tego nie dostrzeżemy i już nie robi wrażenia, że ktoś ukradł miliony, albo oszukał, czy czerpał korzyści z zajmowanego stanowiska, słowa korupcja, afera, malwersacja, manipulacja, kłamstwo już niewiele znaczą. Ot tak na odczepnego, aby tylko o tym nie myśleć, jeśli resztki przyzwoitości gdzieś tam są, to tylko rzucimy – zawsze tak było.
To zawsze tak było, stanowi obecnie rozgrzeszenie, naszego własnego poluzowania zasad, ale trwanie w tym stanie może jedynie sprawić, że poluzuje się wszystko, także guma w gaciach i te opadną wystawiając gołe cztery litery na działanie Matki Natury. Przed nią nic się nie ukryje, ona w odpowiedni sposób potraktuje nas, nie kogoś tam, bo odpowiedzialność jest zawsze indywidualna. W materialnym świecie można ukryć się za paragrafami, lewymi zwolnieniami chorobowymi, plecami prawników, ale nie schowamy się przed Matką Naturą – nigdzie.
Wystarczy dobrze się rozejrzeć, by dostrzec jak wśród bliskich czy dalszych znajomych rozwalają się najlepiej zorganizowane struktury finansowe czy uczuciowe. Często te pozory stworzone na fundamencie oszustwa, manipulacji, iluzji znikają w najmniej oczekiwanym momencie, niespodziewanym, chciałoby się wówczas krzyknąć spokojnie to tylko awaria, zaraz wszystko się naprawi. Jednakże krzyk już nie pomoże, żadne tupanie nóżkami, odgrażanie się i złorzeczenie, naprawić można wszystko, ale wprzódy trzeba będzie wypić piwo którego się nawarzyło.
Nie ma znaczenia na jakiej płaszczyźnie poczynania były niegodne, bowiem wszystko jest ze sobą powiązane i tak jak nie można być trochę w ciąży nie można też być trochę uczciwym. Czy jeśli prawą ręką uderzysz w twarz a lewą przytulisz to jest miłość, gdy jedna ręką cudze pieniądze chowasz do swojej kieszeni, a drugą dajesz jałmużnę biedakowi to jesteś dobrym człowiekiem?
Przyglądam się temu działaniu od paru lat, efekty tej indoktrynacji są już wyraźnie widoczne, coraz więc wokół mnie jest osób, które czy to z braku świadomości, lenistwa, przyjmują za dobra monetę płynąca zewsząd pobłażliwą miazgę, naiwnie sądząc, że ich to nie dotyczy. W swojej lekkomyślności nawet nie dostrzegają jak są urabiani, rozmiękczani, pozbawiani własnego sytemu wartości, krok po kroku.
Oczywiście gdyby ktoś wymagał wykonywania takiego działania przez określony czas, to od razu podniosłyby się protesty, że to nie działa, mnie nie dotyczy, nie potrzebuję tego. Jednakże gdy tak bez wysiłku samo wchodzi jak nóż w masło, to nawet tego nie dostrzeżemy i już nie robi wrażenia, że ktoś ukradł miliony, albo oszukał, czy czerpał korzyści z zajmowanego stanowiska, słowa korupcja, afera, malwersacja, manipulacja, kłamstwo już niewiele znaczą. Ot tak na odczepnego, aby tylko o tym nie myśleć, jeśli resztki przyzwoitości gdzieś tam są, to tylko rzucimy – zawsze tak było.
To zawsze tak było, stanowi obecnie rozgrzeszenie, naszego własnego poluzowania zasad, ale trwanie w tym stanie może jedynie sprawić, że poluzuje się wszystko, także guma w gaciach i te opadną wystawiając gołe cztery litery na działanie Matki Natury. Przed nią nic się nie ukryje, ona w odpowiedni sposób potraktuje nas, nie kogoś tam, bo odpowiedzialność jest zawsze indywidualna. W materialnym świecie można ukryć się za paragrafami, lewymi zwolnieniami chorobowymi, plecami prawników, ale nie schowamy się przed Matką Naturą – nigdzie.
Wystarczy dobrze się rozejrzeć, by dostrzec jak wśród bliskich czy dalszych znajomych rozwalają się najlepiej zorganizowane struktury finansowe czy uczuciowe. Często te pozory stworzone na fundamencie oszustwa, manipulacji, iluzji znikają w najmniej oczekiwanym momencie, niespodziewanym, chciałoby się wówczas krzyknąć spokojnie to tylko awaria, zaraz wszystko się naprawi. Jednakże krzyk już nie pomoże, żadne tupanie nóżkami, odgrażanie się i złorzeczenie, naprawić można wszystko, ale wprzódy trzeba będzie wypić piwo którego się nawarzyło.
Nie ma znaczenia na jakiej płaszczyźnie poczynania były niegodne, bowiem wszystko jest ze sobą powiązane i tak jak nie można być trochę w ciąży nie można też być trochę uczciwym. Czy jeśli prawą ręką uderzysz w twarz a lewą przytulisz to jest miłość, gdy jedna ręką cudze pieniądze chowasz do swojej kieszeni, a drugą dajesz jałmużnę biedakowi to jesteś dobrym człowiekiem?
Standardy Matki Natury
Można żonglować słowami i wydawać miliardy złotych na marketingowe agencje , które stworzą iluzoryczny idylliczny świat banialuk, ale nawet jeśli rozum się nie włączy, to sama natura straci do dyrdymałów cierpliwość.
Życie jest urządzone w prosty sposób, można podejmować próby wyszarpania mu jak najwięcej, ale jak pokazuje praktyka … dobro zawsze zwycięża.
Życie jest urządzone w prosty sposób, można podejmować próby wyszarpania mu jak najwięcej, ale jak pokazuje praktyka … dobro zawsze zwycięża.
Irena Majoch
292/365,
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.
Zawsze was odwiedzam.
Buziaki 😘