Najlepsze są najprostsze rozwiązania, w każdej życiowej sytuacji

W pokrętności zatopieni

    Trafiony zatopiony to powiedzonko prosto z gry w statki w sam raz pasuje i ciśnie się na usta, gdy spotkamy się z pokrętnością niebywałą w myślach słowach i czynach.

    Gdy taki obrazek mamy przed oczami to w prostym słownym przekazie wszelkie machinacje, manipulacje i inne próby zatuszowania jasno wyrażają słowa, złodziej, kłamca, oszust…

Strachem malowane

    Gdy wszystko jest strachem malowane to nie widać, że buzie umorusane, ręce lepiące, włosy zmierzwione, buty ubłocone. Wymiętoszone postacie snują się z dzikością w oczach, ożywiając jedynie w obliczu kolejnej zdobyczy do pożarcia.

    Bardzo łatwo wpaść do takiego kanału wypełnionego umazanymi typami, oni są po szyję zatopieni w pokrętności to dla nich stan naturalny, nasiąkli nim do szpiku kości, czasami wyłażą na światło dzienne większą ławicą gardłują o należnych im prawach. Krzyczą, lepkie łapki wyciągając po cudze, ale im to się przecież należy.

    Persony owe czują się tak pewnie i bezpiecznie, bowiem przekonanie o własnej bezkarności wchłonęły na śniadanie obiad i kolację, wyssały z mlekiem matki, a teraz krzyk własny w tym ich utwierdza. Im głośniej krzyczą, tym większą pewność siebie zyskują, traktują innych jak niewolnych. Ciekawe to doświadczenie, gdy z dystansu można oglądać takie samouwielbienie  zachwyt na własnym JA.

   Nareszcie te po kanałach skrywające się maszkarony pokazały w świetle dnia swoją prawdziwą twarz, wszystkie żądze się obnażyły i paradują takie gołe jak święty turecki, pusząc się pękają z dumy. Niestety nikt im nie powiedział, że ta ich golizna jak już światło dzienne ujrzy to przestaje być atrakcyjna, nawet dla tych którym się wydawało, że można by  trochę pochachmęcić, coś cudzego przytulić…

    Jeśli na pierwszy rzut oka porwali wielu do swojego obłąkanego tańca to długo ten wir trwać nie może, bo kroki się plączą, kierunki mieszają, a gdy lepkie rączki do kieszeni sąsiada sięgają ten robi to samo i zaczyna się podgryzanie własnych ogonów. Zasada silniejszy wygrywa w tym tańcu szybko robi karierę wyrzucając co mniej sprawnych w matactwach poza wirujący krąg. No gorszego afrontu nikt jeszcze im nie uczynił.

    Budzi się więc w nich bestia zemsty za zniewagę, a rączki złożone w błagalnym geście po szaty świętości  wyciągnięte, sprawiedliwości się dopraszają. A ta przyjdzie szybciej niż się tego spodziewają, bowiem życie w przeciwieństwie do wszystkich w pokrętności zatopionych, preferuje proste rozwiązania, dla niego białe jest białe, a czarne jest czarne, nie ma w tym żadnej filozofii, więc rachunek za wszelkie wybryki zawsze jest wystawiony, a należność  wyegzekwowana.

Rachunki, faktury

    Pewnie w większości za płaceniem rachunków nie przepadamy, ale jeśli zmienić do nich podejście i spojrzeć z życzliwością, dziękując że wystawiony rachunek możemy opłacić, to kolejny już nie będzie taki dolegliwy.

    Dostajemy od życia rachunki szyte na naszą miarę, nawet jeśli w teorii nawet trudno to sobie wyobrazić, to w praktyce potrafimy wznieść się na wyżyny… nie tylko życiowej księgowości.

Irena Majoch

353/365,

Komentarze

  1. Nie trudno się domyślić kogo masz na uwadze, popieram Twój pogląd na tę sprawę, niech odpowiedza zawszystko.co czynili przez 8 lat

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.
Zawsze was odwiedzam.
Buziaki 😘

Popularne posty z tego bloga

Jak spełniać marzenia? 4 proste kroki do szczęścia.

Projekt Twój Friend - przyjaciel do wynajęcia na pogaduchy

Wypełnianie ankiet - prosty sposób na dodatkowy zarobek