Opowiadanie korporacyjne – Dyrektywa Tygodnia
Pierwsza historia z cyklu opowiadań o życiowej korporacji
Poniedziałek Adekwatnych Myśli
Obudził się Poniedziałek, lekko przymulonym wzrokiem spojrzał w okno i ... dreszcz przeleciał po kręgosłupie niczym błyskawica przecinając ten spokojny obraz. Dotarła do niego, informacja Dnia, przecież jest pierwszy, zaczyna Tydzień, a ten raczej wymagający jest i zarządził już operatywkę...
Ludzie... ratunku ... jeszcze słońce, plaża, rozgrzany piasek i szum fal w pamięci , a On Tydzień… Dyktator, Tyran, Despota ... zwołał z samego rana naradę, więc pędem ... przecież nie może się spóźnić On Poniedziałek Pierwszy.
Wpada zdyszany w ostatniej chwili, sala konferencyjna wypełniona po brzegi, stawili się wszyscy. ... Tydzień nie traci czasu... wydaje stanowczym głosem Dyrektywę... do wykonania, bez dyskusji i do roboty. Koniec nic nie robienia, czas zakasać rękawy i wykonywać swoje zadania :
- Poniedziałek odpowiedzialny za myśli Adekwatne,
- Wtorek za uczucia Akuratne,
- Środa za gesty Akceptujące,
- Czwartek za myśli Apetyczne,
- Piątek za uczucia Aprobujące,
- Sobota za gesty Arcymiłe,
- Niedziela za myśli atrakcyjne…
Odetchnął Poniedziałek widząc głupawe miny kompanów. Dobrze, że jest pierwszy zaraz będzie miał to z głowy...
Adekwatnie do wydanej dyrektywy rozpoczął swoje urzędowanie... Ruszyły myśli adekwatne do ustalonych złożeń.
Wtorek Akuratnych uczuć
Promienny uśmiech rozjaśnił Wtorkowe oblicze, no dzisiaj już jest dobrze... ale wczoraj, po wysłuchaniu Zarządzenia Tygodnia wcale, ale to wcale do śmiechu nie było... Zresztą nie tylko jemu, lecz kiedy opadł pierwszy szok... akuratność uczuć, okazała się nie taka straszna jak ją malują.
To nawet proste... wystarczy tylko przyjrzeć się z bliska i
uporządkować, a reszta już sama układa się jak po sznureczku, wystarczy zacząć.
Porządek to właśnie, cała tajemnica Akuratnych Uczuć... Uśmiechnął się Wtorek
raz jeszcze, sam do siebie, zadowolony ze swojego odkrycia i zabrał się do
segregowania Uczuć Akuratnych.
Środa Akceptujących Gestów
Ależ komfortowa sytuacja, Środa przeciągnęła się leniwe, z rozmarzeniem pomyślała o czekających na nią wspaniałych chwilach. Fakt wiele się dzisiaj nie na pracuje, wystarczy wykorzystać myśli i uczucia zgromadzone przez dni poprzednie i już ma "gotowca" czyli swoje akceptujące gesty.
To wspaniałe, że ma takich wspaniałych kolegów, pracowitych, obowiązkowych... no, może trochę przesadza, ale tym razem nie ma żadnego święta, po wypoczynku chłopaki wróciły w dobrych nastrojach, więc pewnie tym razem tak Poniedziałek jak i Wtorek… swoje zadania wykonali na medal.
Może więc ze spokojem podejść do swojego zadania... Akceptujących Gestów szukać długo nie będzie, same zaczną się pojawiać, gdy szeroko otworzy drzwi i uśmiechnie się do świata…
Apetyczne myśli w Czwartkowym wydaniu
Czwartek jak zwykle spokojny, zaczyna swój uporządkowany dzień, bez zbędnych emocji. Doskonale zna swój rozkład dnia, nic nie jest w stanie Go zaskoczyć, może więc zająć się z należytą pieczołowitością Dyrektywą Tygodnia.
Cóż to przypadło w udziale? Apetyczne Myśli? No, pięknie... niezbyt to oddaje jego dystyngowaną naturę... ale może zająć się nawet myśli apetycznością, jeśli tego od niego wymaga Tydzień... pewnie jest w tym jakiś wyższy cel.
Zasępił się Czwartek, popłynął w dal wraz z myślą apetyczną, aż zawitał w porcie spokojnym, przyjaznym... to dom rodzinny w blasku jego ogniska dojrzał Apetyczne Myśli i zrozumiał dlaczego właśnie On miał ich szukać...
Piątek Aprobujących Uczuć
Piątek, Piąteczek, Piątunio... wie, że tak o nim mówią trochę to mało poważne, ale ma do siebie dystans i niewiele robi sobie z takich gadek. Jeśli pragnienie chwili oddechu, po ciężkim tygodniu pracy wywołuje takie skojarzenia i uczucia, to On Piątek je APROBUJE.
Tak, to strzał w dziesiątkę wyjątkowe połączenie przyjemnego z pożytecznym. Piątek do tego ma wyjątkowy dar. Ot wszystko idzie jak z płatka, nawet Dyrektywa Tygodnia zgodnie z którą, On Piątek odpowiada za Aprobujące Uczucia, jest zgodna z jego osobistym nastawieniem.
Tak, Piątek to szczęściarz, tak o sobie myśli, a uczucia wyrażają aprobatę, można nawet powiedzieć, że jest chodzącą aprobatą... Piątek wiele widział i wiele przeszedł, zna już potęgę słowa umiar pewnie dlatego z tak ogromną łatwością przyszło mu wywiązać się z zadania za które był odpowiedzialny…
Tydzień uczynił go odpowiedzialnym za Aprobujące Uczucia… to jego domena, może rozdzielać je na lewo i prawo... Piątek, Piąteczek, Piątunio
Sobota Arcymiłych Gestów
Sobota może tryskać dobrym humorem, Tydzień swoim Zarządzeniem zdyscyplinował kolejne Dni do tego stopnia, że właściwie jej, Sobocie niewiele pozostało do roboty, może jedynie ogłosić odpoczynek weekendowy i tyle.
Zadanie pozostawione do wykonania, może jakimś nudziarzom, albo bardzo poważnym pesymistycznym osobnikom przysporzyłoby kłopotów, ale nie jej. Sobota, potrafi odnaleźć się w każdej sytuacji, jeśli tego wymagają okoliczności będzie poważna lub żartobliwa, pracująca lub zrelaksowana.
Odpowiedzialność za Arcymiłe Gesty to dla niej bułka z masłem i czysta przyjemność... Posiada spory bagaż doświadczeń, a miłych gestów znajdzie się tam cały worek, wystarczy zrobić ich przegląd i dzień Arcymiłych Gestów gotowy...Wolna Sobota
Niedziela Atrakcyjnych Myśli
Niedziela spojrzała wstecz i pojaśniała z dumy, rewelacyjnie spisały się kolejne Dni minionego tygodnia, każdy stanął na wysokości zadania. Niby gromadka chimerycznych, kapryśnych łobuziaków, ale jak przyjdzie co do czego, to potrafią się zmobilizować i zrobić co do nich należy. Jakże inaczej można myśleć o minionych Dniach jak tylko w kategoriach Myśli Atrakcyjnych...
Każdy miniony dzień był na swój sposób atrakcyjny i jedyny w swoim rodzaju... Każdy był wspaniały, fantastyczny... Teraz z perspektywy minionego już czasu Niedziela inaczej patrzy na
Dyrektywę Tygodnia, wydane zarządzenie wyzwoliło z całej gromadki Dni wszystko co najlepsze... czasem warto się trochę wysilić, aby uczynić świat piękniejszym...
Irena Majoch
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.
Zawsze was odwiedzam.
Buziaki 😘