W karnawałowym pląsie
Karnawał trwa
Zaskoczył mnie poranek informacją o trwającym karnawale, co niby mam z tą wiedzą zrobić? W karnawałowym pląsie pomykam do kuchni, bo karnawał trwa i trzeba się karnawałowo dostroić. Do czego niby mam się dostrajać? Do tańców, hulanek, przebieranek i maskarad? Kurczę mam to na co dzień, każdego dnia bez karnawałowego pląsania.
Ale się porobiło, może jeszcze snem otumaniona myśli nie pojmuję, może jest w tym jakaś głębsza idea związana z uwolnieniem nadzwyczajnych mocy? Pewnie tak, bo radość, beztroski śmiech poprawią samopoczucie i uwolnią hormon szczęścia. Same pozytywy to znaczy, że z tym karnawałem to jest coś na rzeczy!
Karnawałować czy nie karnawałować?
Pytanie z kategorii durnych, ale często przyczepiamy taką etykietkę różnym treściom tylko po to, aby się nimi nie zajmować, bo jest tyle ważniejszych, że zajmowanie się duperelami to strata czasu. Oczywiście rozumiem takie podejście, szanuję je, ale patrzę na to trochę inaczej.
Można beztroską zabawę nazwać nic nie znaczącym incydentem, na który szkoda czasu, można nie celebrować karnawałowych obyczajów przypisując im jakieś tam wydumane znaczenie niegodne zainteresowania, można to wszystko zrobić, ale co w zamian? Porządkowanie własnego świata to fantastyczny kierunek, ale niezbędne jest zachowanie równowagi, bo zawsze są dwie strony medalu i dwie szale.
Pozbawiając się przestrzeni przeznaczonej na zabawę, beztroskę zostawiamy lukę w którą zaraz coś wpełźnie, zanim zdążymy ją zapełnić. A hormony szczęścia są nam niezbędne do sprawnego funkcjonowania organizmu. Wracając do postawionego pytania karnawałować czy nie karnawałować moja odpowiedź brzmi oczywiście tak! Powiem więcej można ten karnawałowy pląs stosować przez cały rok dostosowując go do własnego rytmu życia.
Nasi przodkowie czas karnawałowych zimowych balów, maskarad, pochodów i zabaw oparli na kościelnym kalendarzu. Zabawa rozpoczynała się najczęściej w dniu Trzech Króli, a kończyła we wtorek przed Środą Popielcową, która oznacza początek wielkiego postu i oczekiwania na Wielkanoc. To szczególne podejście nie jest obowiązkiem, ani naturalnym rytmem naszego organizmu, który potrzebuje także stałego rytmu nie tylko od święta do święta.
Karnawał trwa cały rok
Dlaczego karnawał nie może trwać cały rok? Czyż tego nie robimy zupełnie bezwiednie? Obecnie w dobie internetu codziennie uskuteczniamy maskaradę biorąc udział w różnego rodzaju działaniach w mediach społecznościowych, zachowując anonimowość często bawimy się przednio – istny karnawał, zamiast maski - awatar, nick, pseudonim…
Może warto przyjrzeć się tym karnawałowym podrygom i zadbać o własny osobisty niezbędnik, taki zestaw rzeczy, elementów, które zapewnią nam komfort i bezpieczeństwo, aby nasze życiowe moce nie traciły blasku.
Beztroskiego dnia
Irena Majoch
45/365
Fajne podejście, miło się czytało.
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzliwość.
Usuń