Myśl lotna
Poranek w zarysie
Pojawiła się lekka, jasna przyjemna płynie swobodnie, nic jej nie przeszkadza skrzydeł rozwijać i snuć opowieść barwną. Lubię taki poranek, gdy Pierwsza Myśl lotna jest tak dookreślona. Nie pogania, nie strofuje jest przyjazna i opanowana.
W tym lotnym stanie myśl poranek w zarysie ukazuje zupełnie swobodnie, wie co robi, widzi wszystko, jest wszystkim. Nie ma tu żadnych ochów, achów i wzbijania się tam gdzieś w chmury czy na jakieś wyżyny jest zwykła myśli lotność nic niezwykłego.
Banialuki jakieś
Możesz sobie tak pomyśleć jak o wielu innych zdaniach, słowach, obrazach, robimy to bardzo często pewnie nawet nie zdając sobie sprawy jak często. Można tę czynność nazwać metkowaniem, widzę, słyszę i od razu przyczepiam metkę: ale to głupie, o to ciekawe, nienawidzę tego, lubię to, śmierdzi, pachnie, przyjemne…
Każdy tak ometkowany zauważony element ląduje na odpowiednim miejscu pośród innych mądrych lub głupich elementów w naszym osobistym magazynie wiedzy o świecie. Są tam zapewne miliony różności, potrzebnych, nie potrzebnych oraz takich którym przydałaby się aktualizacja.
Z tą aktualizacją to już trudniej, łatwo dorzuca się nowe elementy, ale żeby się zaraz grzebać w starociach, jakoś tam się pomieszczą, jak będą potrzebne to wyciągnę. Nic z tych rzeczy nic się samo nie uporządkuje, nic się samo nie zrobi bez Twojej uwagi. Jeśli myślisz, że się zmieniasz, jesteś lepszym człowiekiem to tylko iluzja tej chwili. Twój śmietnik bez aktualizacji w następnej chwili Cię pochłonie.
Każda porządna firma dba o swoje zasoby i regularnie robi przegląd magazynów, aby nie dopuścić do gromadzenia zapasów zbędnych już nie potrzebnych części, materiałów, elementów itp. Mój komputer też co jakiś czas podsuwa informację o aktualizacji, nawet jeśli dzisiaj mi nie odpowiada to mogę ją ustawić na jakiś inny dzień.
Życie bez aktualizacji
Aktualizacja danych jest konieczna, bez niej nasz komputer nie będzie współpracował z resztą wirtualnego świata. A co z naszym wewnętrznym magazynem, nad nim tylko i wyłącznie my sprawujemy kontrolę, tylko my nim zarządzamy i tylko my mamy nad nim władzę.
Osobistą aktualizację można odkładać w nieskończoność, na święty nigdy, albo jeszcze lepiej w ogóle o niej nie myśleć, przyczepić jej metkę „to nie jest mi potrzebne” i można dalej spokojnie żyć … w plemiennej jaskini tocząc walkę o ogień.
Irena Majoch
42/365
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.
Zawsze was odwiedzam.
Buziaki 😘