Najlepszy z najlepszych

Kartka z kalendarza, morze, plażą, łódkaDobry, lepszy, najlepszy…

    Jak może być inaczej gdy słońce już od rana wdziera się do wnętrza i śmieje się prosto w twarz. Czy oburzyć się za pobudkę zbyt  wczesną, czy przyjąć i ugościć ten najlepszy z najlepszych poranków, bo dzisiaj nie potrzeba stopniowania i kombinowania może dobry lub  lepszy, wiadomo – najlepszy.

    Skoro klamka zapadła, dzień dostał swoją etykietkę, można odpocząć, bo już wszystko zostało zrobione, nie ma już nic do zrobienia!! Pewnie ze zdziwieniem czytasz te słowa, ale tak naprawdę czego jeszcze potrzeba skoro dzień jest już najlepszy z najlepszych. Koniecznie chcesz go poprawiać? Może sprowadzimy go do miana dobrego, a potem niech się rozwija, staje się lepszy, by w końcu zasłużyć na miano najlepszy.

Zasługuję na wszystko co najlepsze

    Dlaczego nie można przyjąć najlepszego ot tak, tylko koniecznie trzeba na niego zasłużyć? To jakieś nieporozumienie! Czyja to jest decyzja, dyrektywa, a może jakaś ustawa? Skąd się wzięło to przekonanie, że najlepsze pojawia się za zasługi? Czy to medal jakiś, albo order przyznawany wielkim i maluczkim według jakiegoś widzimisię, bo często nawet nie wiadomo jakimi zasadami przyznający się kierował.

    Najlepsze jest dostępne bez ograniczeń, nie ma znaczenia wiek, płeć status społeczny, miejsce zamieszkania, ani pochodzenia każdy, dosłownie każdy może w tym najlepszym obszarze się zanurzyć i go poczuć. Ale to jest za proste, więc czemu sobie nie utrudnić i chociaż barierę z zasług postawić.

    Słowa pojawiły się aby ułatwić komunikację, ale jak zwykle medal ma dwie strony. To co ma służyć pomocą może jednocześnie szkodzić. Jeden mówi zasługujesz na wszystko co najlepsze, mówi to szczerze pragnąc ten dar najlepszego z najlepszych przekazać, a drugi miast przyjąć najlepsze, skupia się na zasługiwaniu. No i mamy… klops …

    Może warto przyjąć i podziękować, bez zbędnej dogłębnej analizy, zasługuję czy nie zasługuję, co zrobić żeby zasłużyć, muszę czy trzeba… dajmy spokój z rozdzielaniem włosa na czworo, nie ma takiej potrzeby by zgłębiać do kości, temat dobra i zaprzeczać jego istnieniu we własnym życiu.

    W moim życiowym doświadczeniu przytrafiło się spotkanie w szkole podstawowej z nauczycielem, który na początku roku powiedział nam, że jesteśmy najlepsi,  każdy otrzymuje najlepszą ocenę już dziś pierwszego dnia, tylko od nas zależy czy z tą piątką skończymy rok szkolny. Był to bardzo ciekawy eksperyment, pamiętam do dziś to najlepsze uczucie, była w nim energia, która niosła nas przez cały rok szkolny.

Dobre słowa

    Jeśli konieczne jest ulepszanie i poprawianie siebie w dążeniu do doskonałości to nie mam nic przeciwko stopniowaniu w obrębie podium, niech to będą dobre słowa, lepsze myśli i najlepsze dni. Jeśli mogę poruszać się w takiej przestrzeni to jest to najlepszy z najlepszych moment na bycie tu i teraz.

Najlepszego  dnia

Irena Majoch

 50/365      

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jak spełniać marzenia? 4 proste kroki do szczęścia.

Projekt Twój Friend - przyjaciel do wynajęcia na pogaduchy

Wypełnianie ankiet - prosty sposób na dodatkowy zarobek