Niemrawość
Przez różowe okulary
Bardzo ciekawie się zaczęło, niemrawość wypełniła całą przestrzeń nie napotykając żadnych przeszkód, bez protestów, szamotania się czy przepychania, zwyczajnie spokojnie rozpłynęła się w powietrzu.
A gdzie zapodziały się różowe okulary, pewnie niektórzy zapytają, ale spokojnie nie ma takiej konieczności, aby wzywać je na ratunek i przez różowe okulary oglądać niemrawość poranka.
Wskazówka poranka
Ten niemrawy rytm nie jest przypadkowy, jak wszystko co dotyczy Poranka, ma swoje specjalne znaczenie i zastosowanie. Można nie zwracać na to uwagi, pominąć milczeniem, bo przecież szkoda czasu na takie byle co. Bardzo często w swoim życiu słyszałam te słowa, szkoda czasu na zajmowanie się takimi rzeczami, albo po co o tym myśleć, przecież to zupełnie nie istotne.
Niestety niektórym wydaje się, że jedynie myślenie o nowym kinie domowym, samochodzie, stanie konta czy awansie to są ważne sprawy, takie którym warto poświęcać czas i energię. Otóż tak, to są sprawy ważne dla nich, co nie znaczy, że dla wszystkich oraz nie oznacza to istnienia jedynego wyznawanego przez nich systemu wartości.
Można żyć na wiele sposobów i każdy jest dobry, może nie każdy jest zgodny z rytmem natury czy nawet ustanowionym systemem prawnym, ale jest dobry akurat dla tej jednej jedynej osoby na świecie, mnie lub Ciebie. Tak ten mechanizm działa, każdy ma indywidualny tok nauczania w szkole życia, nawet gdy bierzemy udział w zajęciach grupowych to nadal zachowujemy swoją indywidualność i bierzemy dokładnie to czego nam potrzeba.
Dlatego nie dziwi mnie dzisiejsza niemrawość poranka, bo jest w sam raz uszyta na miarę dnia i tej właśnie chwili, mojej niemrawej Twojej może wesołej, szalonej, ekscytującej, poszukującej… Już rozumiesz istotę rzeczy, pojmujesz, że moja niemrawość wcale nie musi być Twoją tu i teraz, może kiedyś, może w ogóle.
W tej niemrawości jest wiele odcieni i poziomów, można przechodzić z levela na level, chociaż z pozoru wygląda na mało atrakcyjną, to przy bliższym poznaniu okazuje się ze ma wiele do zaoferowania, wystarczy dać jej szansę. Nawet patrzenie przez różowe okulary będzie zbędne, bo ta życiowa lekcja jest nader prosta i łatwa do przyswojenia wszak to powtórka z tego co już było.
Powiesz po co znowu pisać o tym samym, jasne można pisać o tym jak zdobyć pierwszy milion, albo zakochać się czy odkochać, albo dlaczego zdradza, kocha nie kocha… przecież ciągle poruszamy się w tych samych tematach jedyne co je różni to czas w którym się nimi interesujemy. To bardzo prosty mechanizm i działa według zasady, gdy jesteś głodny szukasz jedzenia i wszelkich informacji gdzie, jak, za ile … to żadna filozofia, interesujemy się tym czego potrzebujemy.
Kto pyta nie błądzi
Fantastyczna jest podróż taka gdy masz możliwość zadawania pytań, pytać można napotkane osoby, zaglądać do przewodników, poradników, książek czy w dobie wszechobecnego internetu szukać podpowiedzi tam zamieszczanych.
Najważniejsze jest szukanie tej najodpowiedniejszej wskazówki,
by życiowa podróż, była jak najbardziej spełniona, wszak jej cel ostateczny przecież
znamy, ale trasa może być wielobarwna i wielowymiarowa.
Irena Majoch
125/365,
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.
Zawsze was odwiedzam.
Buziaki 😘