Zachwycające przebłyski geniuszu, dostępne dla każdego!

Jak słoneczny  rozbłysk

    Wesołość od rana, taka bez powodu jest bardzo przyjemnym stanem i byłoby fantastycznie gdyby stał się czymś naturalnym, no może nie w jakiś dziwnych euforycznych odmianach, ale na przyzwoitym umiarkowanym poziomie, czemu nie?

    Ot taka dywagacja z rana na kanwie przebłysku geniuszu, który nawiedził mnie niczym słoneczny rozbłysk, pojawiła się wznosząc poczucie wesołości z umiarkowanego na wyższy level.

O co chodzi z tym przebłyskiem w rozbłysku

    Chociaż brzmi abstrakcyjnie jest to bardzo proste zjawisko, które przytrafia się nam stale, jedni je dostrzegają inni nie, ale wszyscy w jakimś stopniu zostali nim dotknięci. Takie przebłyski geniuszu nawiedzają nas w postaci myśli zupełnie nie na temat, skojarzeń, obrazów, słów zasłyszanych, fraz które dotyczą odległych kwestii, ale w jakiś cudowny sposób odblokowują nasze tajemne schowki i otrzymujemy odpowiedź  na nasze pytanie, które zadaliśmy kiedyś.

    Odpowiedź którą otrzymuje w tym przebłysku, przychodzi tym szybciej im bardziej jesteśmy skupieni, wyciszeni i nie chodzi tu tylko o koncentrację na tej jednej kwestii. Bowiem często tak się potrafimy zafiksować, że tworzymy bańkę przez którą nic nie jest w stanie się przebić, wówczas konieczny jest reset. Kiedy mówię o skupieniu, to kieruję się w stronę ciszy i ograniczenia hałasu tego świata.

    Niektórzy mówią tu o intuicji lub wewnętrznym głosie, ale jakkolwiek to nazwiemy jest to informacja otrzymywana na życzenie. Nie jest ważne czy składamy takie zamówienie świadomie, czy też dzieje się to poza naszą wiedzą, ale dzieje się. Osobiście odkryłam ten cudowny mechanizm dawno temu jeszcze w szkole podstawowej, gdy rozwiązywałam trudne zadanie matematyczne. Mieliśmy dość wymagającą matematyczkę, więc nie było zmiłuj praca domowa musiała być odrobiona, koniec kropka.

    Jak zwykle zabrałam się za odrabianie lekcji dość późno, ale gdy utknęłam na tym matematycznym problemie czas przestał istnieć. Kombinowałam z każdej strony, ale niewiele to dawało, zwyczajnie nie wiedziałam jak to rozwiązać. Było już dobrze po północy, gdy wkręcona i zmęczona,  resztką rozsądku postanowiłam się przespać i dokończyć z samego rana. O dziwo jak nigdy zerwałam się o piątej rano  i rzuciłam się na to zadanie, bo już wiedziałam jak je należy rozwiązać. Rozwiązanie przyszło do mnie w śnie.

    To doznanie było jak rażenie piorunem, lub słoneczny rozbłysk, było tak silne, że zwróciło moją uwagę i zaczęłam się mu przyglądać z ciekawością, czytać o tym jak inni wykorzystują to zjawisko. Korzystanie z przebłysków nie dotyczy tylko geniuszy, może to robić każdy, bo nie jest to kwestia tylko umiejętności lecz także potrzeby. Zauważ, że w moim osobistym doświadczeniu potrzebą było znalezienie rozwiązania matematycznego zadania i cały ładunek emocjonalny został na to nastawiony, bez jakichkolwiek wątpliwości, to był bardzo jasny przekaz.

    Czasem mamy życiowe problemy, które pragniemy rozwiązać, ale nie wychodzi, albo pogarszamy sprawę, a przecież nasze życzenie jest takie konkretne. Jednakże nie jednoznaczne! Jeśli przy rozwiązywaniu problemu pojawi się zwątpienie czy jest to możliwe, albo wahanie, bo przecież i tak nie wyjdzie, nie uda się, to zapewniam, że strach zawarty w tych negacjach przejmie kontrolę i zamiast przebłysku dostaniesz obuchem.

Proście, a będzie Wam dane

    Pewnie zwrot proście, a będzie Wam dane znany jest większości z nas, ten zapis rodem z biblii w jasny sposób mówi, że wystarczy poprosić. Dlaczego więc nie dostaję chociaż proszę? Odpowiedź  jest prosta,  zobacz jak prosisz, a potem pomyśl jak sam zareagujesz na prośbę tak przedstawioną, a  skierowaną w Twoja stronę.

    Jeśli prosisz mnie o coś, ale przecież wiesz, że i tak nie spełnię Twojej prośby, to tak będzie. Kiedy prosiłam o rozwiązanie problemu, wiedziałam, że je dostanę i… przebłysk geniuszu pojawił się na życzenie jak słoneczny rozbłysk w ciszy poranka.

Irena Majoch

 230/365,