Kiedy życie smakuje lepiej, czy warto szukać życiowego najlepszego kęsa?

Każdego dnia

    Dzisiejsze zagadkowe pytanie Poranka to niezła łamigłówka, ale tylko z pozoru, bo kiedy zatrzymam się i spojrzeniem czułym omiotę słowa, to odpowiedź jasna pojawia się jak na zawołanie.

    Każdego dnia mój drogi Poranku życie smakuje lepiej, a najlepszego kęsa zawsze warto szukać, bo to nasz  krok ku przyszłości.

Krótko i na temat

    Bardzo proszę, krótko zwięźle i na temat, można byłoby tego wątku już dalej nie ciągnąć, ale jest tak fascynujący iż  miło zatrzymać się przy nim dłuższą chwilę, zagłębiając się w meandry świadomości, podświadomości, serca, umysłu, pamięci, wspomnień, bagażu doświadczeń wszak wiele mamy możliwości weryfikacji różnego rodzaju twierdzeń, bo filtrów do dyspozycji co nie miara.

    Możemy więc to pytanie przefiltrować na wiele sposobów i otrzymamy odpowiedzi równie dużo, podobnie dzieje się w dowolnej internetowej wyszukiwarce. Wpisujemy w okienko wyszukiwarki interesujący nas temat, kwestię, hasło, pytanie i otrzymujemy setki czasem tysiące odpowiedzi pozostaje teraz dokonanie wyboru, tej najbardziej odpowiedniej.

    Nasze wewnętrzne struktury, chociaż na co dzień o nich nie myślimy są bardzo skomplikowane i rozbudowane, mogą wykonać dla nas niesamowitą pracę, jednakże nie korzystamy, nie umiemy. Nikt nie uczy pracy z wewnętrznymi strukturami, można znaleźć szkoły, trenerów w zakresie rozmaitych praktycznych czynności, ale już obsługa wnętrza to zupełnie inna para kaloszy.

    Zaraz pewnie podniesie się sprzeciw, wszak jest cała rzesza doradców duchowych, przewodników nie mówiąc już o kościele, któremu udało się na długi czas przejąć przestrzeń duchową i wcisnąć maluczkim swoją pełnię władzy w tym zakresie. Jednakże zarządzanie wewnętrznymi systemami nie ma nic wspólnego z żadną religią i innymi cuda wiankami, które są na lewo i prawo oferowane.

    Wykorzystanie naszych możliwości byłoby o wiele prostsze, gdyby nie owiewała je magia tajemniczości, coś mi się wydaje że będzie to kolejny wielki cywilizacyjny skok ludzkości. Utrzymywanie ludu w ciemnocie jest ważne dla rządzących, bo ma nad nim kontrolę, wiedzieli o tym kapłani w starożytnym Egipcie, nie mówiąc już o średniowiecznych możnowładcach. Bardzo powoli dojrzewamy do zdobywania wiedzy, ale tak jak nauczyliśmy się pisać i czytać nauczymy się też myśleć i wykorzystywać te umiejętność.

    Jeśli więc pyta mnie Poranek kiedy życie smakuje lepiej, odpowiem każdego dnia, bo szukam najlepszego kęsa nie spoczywając na laurach dnia poprzedniego. Każdy kolejny dzień jest szansą i możliwością  poznania nowego smaku, zapachu, koloru, dźwięku to nasz rozwój, zwany też dojrzewaniem istoty ludzkiej.

    Dojrzewa nasz organizm, niektórzy powiedzą starzeje się, a wraz z nim przybywa życiowej mądrości, co nie do końca jest prawdą. Jeśli już nie szukasz najlepszego kęsa, mówisz, że nie warto to nie ma znaczenia ile masz lat, bo cofasz się w rozwoju, a twój proces dojrzewania sprowadza się  wyłącznie do fizycznego starzenia się. To Twoja decyzja, podejmujesz ją każdego dnia i tylko Ty możesz ją zmienić, nikt inny.

Smakowanie życia

    Wydaje się, iż życiowa podróż  to prosta konstrukcja zaczynamy po czym  kończymy, jest start i meta, ale nie zapominajmy, że są jeszcze punkty kontrolne oraz rozmaite etapy, które trzeba przebyć.

    Jak każda podróż także i ta przez życie wymaga przygotowania, ciągłego zbierania informacji i ich przetwarzania, nie  wystarczy dobrze zjeść i popić warto jeszcze poczuć życia smak odnajdując swój własny najlepszy kęs.

Irena Majoch

 227/365,