Na początek rozleniwienie

Do opanowania

    Zupełnie nie przeszkadza to Rozleniwienie na samym początku dnia, weekend już za rogiem, krawaty poluźnione, myśli  zaczynają się ociągać.

    To tylko takie dywagacje przed poranną kawą, przecież wiadomo, że w dzień ruszymy na 100%  z werwą i zapałem, tylko to Rozleniwienie zapakujemy do teczki, tak na wszelki…

Czysta karta dnia

    Gdy już się tym Rozleniwieniem nacieszymy przez chwil parę, można spojrzeć na w stronę Poranka wszak przybył z Czystą Kartą Dnia do zapisania, przecież nie zostawimy jej w takim stanie. A czemu nie, podszepnie Rozleniwienie na odchodnym, bo już czuje, że ziemia umyka mu spod stóp.

    Rozleniwienie pojawiło się nie wiadomo skąd, nikt go nie zapraszał, pewnie przez dziurkę od klucza dojrzało światełko, albo podsłuchało coś tam o weekendzie i zobaczyło odpowiedni dla siebie grunt. Może byłby z nim większy problem, gdyby ten tak zwany grunt był grząski, to pewnie mogłoby się zakorzenić, ale dzisiaj nic z tego, sucho i stabilnie więc nie ma gdzie korzonków zapuścić.

    Chociaż pogonimy dzisiaj to Rozleniwienie, gestem stanowczym to jakaś przyjazna ciepła nuta w naszym głosie sprawi, że spojrzy na nas bez wyrzutu, ze zrozumieniem i wróci jutro. Rozleniwienie zna te ludzikowe gierki, wymyślają sobie różne zadania chociaż wcale nie mają ochoty na ich wykonanie, gadają więc całymi dniami, przekonując siebie jakie to ważne.

    Wiele takich ludzikowych rozmów Rozleniwienie już słyszało, najbardziej lubi słuchać tych gadek leżąc na hamaku, wówczas ten potok słów uprzyjemnia bujanie. Czasem to kojące zajęcia przerywa delikatny dzwoneczek, bo pojawia się znany dźwięk, niczym tajemny szyfr, magiczne słowo zapowiadające pragnienie spotkania się z Rozleniwieniem.

    Oczywiście nie ma mowy, aby zrywało się natychmiast i biegło na spotkanie, spokojnie na wszystko jest czas, a tego Rozleniwienie ma pod dostatkiem. Jest specjalistą, w swoim fachu więc zna wszystkie możliwości, jest cierpliwym obserwatorem, o pomyłkach czy nie trafionych wyborach, nie ma mowy.

    Tak, Rozleniwienie dobrze wykonuje swoją pracę, śmiało może powiedzieć, że robi to co lubi, dlatego niewiele przejmuje się dzisiejszym spławieniem, bo wie, że ta odmowa nie jest definitywna, a jedynie tymczasowa. Rozleniwienie spojrzało na Czystą Kartę Poranka z życzliwością, znają się już tak długo, że trudno przypomnieć sobie ile to już godzin, a nawet lat spędzili nad wspólnym zapisywaniem dnia.

    Jednakże dzisiaj ustąpi pola innym twórcom, Rozleniwienie rozpłynie się w świetle dnia, by powrócić z jutrzejszym oddechem. Czysta Karta spojrzeniem czułym pożegnała Rozleniwienie, mają wiele wspomnień o różnym zabarwieniu, ale żyją ze sobą w zgodzie. Trwa w gotowości już od jakiegoś czasu, ale nie okazuje zniecierpliwienia, ma za sobą spore doświadczenie, więc wie jak smakuje człowieczy los.

Piszemy dzień

    Każdego dnia otwiera się nowa Czysta Karta i możemy ją zapisywać jak tylko się nam podoba, zamiast mówić, że się nie da, lub niemożliwe wystarczy zapisać inne słowa. To bardzo dobry początek, bo jutro dostaniemy kolejną Czystą Kartę.

    Pod koniec tygodnia można spojrzeć na swoje zapisane karty dnia, jakie obrazy i słowa tam znajdziemy? Czy będzie prym wiodło – to jest niemożliwe, to się nie uda! Czy może -  wszystko jest możliwe i jutro spróbuję znowu

Irena Majoch

 312/365,

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Projekt Twój Friend - przyjaciel do wynajęcia na pogaduchy

Nawyki i przyzwyczajenia - niewidzialna siła, która kształtuje Twoje życie

Odchudzanie? Wystarczy przestać o tym myśleć!