Nie poganiaj, nie pospieszaj

Rytmu nie zmieniaj

    Zupełnie znienacka zza węgła Niecierpliwość wpełzła, nerwowo rozejrzawszy się po kątach rozsiadła się na zydelku, paluszkami rytm na stołowym blacie wystukując.

Domownicy jeszcze ze snu nie wybudzeni, nikt więc jej oporu nie stawił, więc tym bardziej z dumy puchnie o władaniu nad dniem zamyślając.

Powiem stop

    To dopiero odwaga, do buńczucznej persony tak się odezwać, nie dziwne więc, że spojrzeniem skarciła intruza, co do jej woli się nie chce nagiąć. Stop powtarzam powoli gestem uniesionej dłoni podkreślając znaczenie słów. Dopiero teraz Niecierpliwość z ciekawością spojrzała w moją stronę, przestała nawet palcami postukiwać, słów nie potrzeba, bo wzrokiem jasno dała do zrozumienia, że negocjacji nie będzie.

    Poranek zachowuje spokój, nie staje po żadnej stronie, jak to ma w zwyczaju, trzyma się tej swojej neutralności, nawet nie drgnął gdy spytałam, gdzie obecnie przebywa Cierpliwość i dlaczego z nim nie przybyła? Cicho niczym strumyk szemrzący odpowiedział, przecież wiesz…

    Jasne, że wiem, trochę mnie otumanienie snem ogłuszyło, ale już dochodzę do siebie i Cierpliwość przywołuję z kolejnym oddechem. Chcecie to wierzcie, chcecie nie wierzcie, ale Cierpliwość stawiła się na me wezwanie, a Niecierpliwość pobladła z wrażenia. Jak to możliwe, że tak pięknie zapowiadające się jej władanie zostanie przerwane nim jeszcze na dobre się zaczęło.

    Niecierpliwość spojrzała na nowo przybyłą, ponura mina mówiła więcej niż tysiąc słów, ileż to bitew z Cierpliwością stoczyła, tak prawdziwych bojów, nie jakichś potyczek, władzę traktuje nader poważnie, chociaż można pomyśleć inaczej. Łatwo nabrać się na prawdziwość jej nieporadnych nerwowych gestów, a wprowadzany chaos wywraca każdy poukładany świat do góry nogami i utwierdza w dziecinnym wręcz zachowaniu.

    Jednakże działanie Niecierpliwości nie ma nic z dziecięcej naiwności i beztroski, to chodząca wyrachowana istota, która lekcje brała u Perfidii, doskonale zapamiętała jak tworzyć iluzję, by wzrok zwieść, jakimi słowy mamić i jad strachu sączyć, aby zniewolić delikwenta. Jest pojętna bardzo i pracowita, dlatego  Spokój i Cierpliwość mają pełne ręce  roboty, a ona co i rusz porusza nowe struny i podsyca nowe płomienie.

    Z rodziną wychodzi się najlepiej na zdjęciu, takie oto zdanie przyszło mi na myśl, gdy obraz spotkania  Cierpliwości z Niecierpliwością nabierał kształtu, a we mnie narastała pewność, że w tej potyczce intrygantka i manipulatorka nie ma szans. Chociaż wdarła się  z taką pewnością siebie licząc na łatwą zdobycz, to pomyliła się srodze w swoich obliczeniach, teraz może w rejestrze odnotować porażkę, pewnie wyciągnie z niej kolejną lekcję i następnym razem zmieni podejście.

    Powoli znika niecierpliwość, ustępując pola siostrze, wie kiedy warto podejmować  walkę, a kiedy kopii nie ma o co kruszyć, więc odchodzi równie szybko jak się pojawiła, bez zbędnych ceregieli, a Cierpliwość odprowadza ja czułym spojrzeniem, bo choć toczą ze sobą boje, to jednak rozumieją się bez słów i nigdy poważniejszych zatargów miedzy nimi nie było, są jak dwie strony medalu.

Miłe powroty

    Niekiedy dopiero gdy dotykamy straty, odczuwamy wartość utraconego, ale doceniając chwilę tę, nie poganiając nie pospieszając w rytmie matki natury trwając, zachowamy co najważniejsze.


Irena Majoch

  327/365, 

Komentarze

  1. Swietne, przekaże dalej znajomym.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za życzliwość, niech rośnie i wydaje cudne owoce. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.
Zawsze was odwiedzam.
Buziaki 😘

Popularne posty z tego bloga

Projekt Twój Friend - przyjaciel do wynajęcia na pogaduchy

Nawyki i przyzwyczajenia - niewidzialna siła, która kształtuje Twoje życie

Odchudzanie? Wystarczy przestać o tym myśleć!