To mówisz, że pada deszcz i nic nie możesz

Niezła wymówka

    Nie powiem kto puścił do mnie oczko, sami możecie się domyślić, bo gdy deszczem się zasłaniamy to taką wymówkę  tylko z przymrużeniem oka można potraktować.

    Utyskiwanie już w pierwszym zdaniu, wygląda jak źle dobrana przynęta, ryby na nią nie złapiesz, ale trochę sobie na łonie natury posiedzisz.

Same pożytki

    Z której strony nie spojrzeć, to widać, że życie jest tak urządzone, abyśmy mogli wyciągać z przerębla co większe okazy, wystarczy się obudzić i ruszyć z życiem w tan. Już wszystko przygotowane, rozedrgane czułymi wibracjami, które tylko czekają, aby wniknąć połączyć się, ożyć w ludzkim ciele. A tu zonk!

    Wstaje taki ludzieniek, kapciuszki wciąga, człapie do kuchni nastawia wodę na kawę, spojrzeniem ogarnia widok za oknem i warkot ponurego marudzenia zasmradza całe mieszkanie… pada deszcz, przecież nic się nie da zrobić, wszystko do d…

    Struchlały czułe życiowe wibracje, całe rozedrganie zamarło, lodowa kraina pojawiła się mgnieniu oka utrwalając beznadziejność chwili. W lodowej skorupie zatopiony osobnik już nakreślił kierunek tego dnia, nawet nie poznawszy innych możliwości.

    Wszystkie czułości w magicznym wirze oddaliły się równie szybko jak pojawiły, a za oknem poranek dmuchał w chmury, by drogę promieniom słońca utorować. Czy osobnik zmrożony, ale nie zamrożony dostrzeże te ruchy, zobaczy zmiany? Całkiem prawdopodobne, że znajdzie jakąś chwilę przy pierwszym łyku kawy, by spojrzeć w oczy poranka i zmienić zdanie, lub trwając przy swoim rzuci … to przejściowe przejaśnienia.

    Powiesz, ale maruda, jak można tak wybrzydzać, nosem kręcić i pomstować na aurę, na którą nie mamy wpływu. Ale  nie jest to tylko i wyłącznie drobne niezadowolenie, to życiowa postawa, którą prezentujemy w dowolnym momencie i temacie. Oczywiście można tłumaczyć tę sytuację na wiele sposobów, wszak nawet najgorszy przestępca ma prawo do obrony, a tu przecież takiego nie ma, ale nie ma też czego bronić.

    Po co bronić, tracić czas, energię czy nie prościej i korzystniej dla wszystkich jest zwyczajnie je zmienić? Opór zawsze się pojawia, bowiem wszystkie elementy, elemenciki ciemnej strony mocy walczą o utrzymanie zdobytej już pozycji. Skoro wdarły się w dzień człapiącego ludzieńka, to tak łatwo nie oddadzą przyczółku, przecież za nimi ciągną hordy złośliwości, uszczypliwości, gniewu, nienawiści a wszystko to strachem podszyte, dobrze nasączone idzie jak po swoje.

    Gdy następnym razem dojrzysz deszcz to uśmiechnij się do siebie, bo kropla drąży skałę i ten jeden uśmiech powtarzany po wielokroć zatrzyma największą nawet watahę negatywnych myśli. Wcale nie musisz myśleć pozytywnie, możesz to zrobić z uśmiechem do siebie, bo dobrze sobie życzysz i dbasz o siebie.

Nie zajmuj się światem

    Całego świata nie zbawisz, innych na siłę nawet nie uszczęśliwisz, ale o siebie to możesz zadbać, tak jak dbasz o pieniądze, meble, dom, pracę, tak też możesz zabiegać o swój uśmiech do siebie.

Nie czekaj na uśmiech losu, wyjdź mu na spotkanie i uśmiechnij się do siebie… już dziś

Irena Majoch

335/365,

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Odchudzanie? Wystarczy przestać o tym myśleć!

Mindset - Twój sekretny składnik młodości i piękna

Zdrowe stawy - klucz do aktywnego życia